Gdańsk – miasto wolności, spojrzeń w przyszłość i… nowe pole bitwy politycznej. Niespodziewana kandydatura prezesa IPN zaskoczyła wielu obserwatorów sceny. Ale to właśnie PiS zdecydował się wystawić postać, która łączy historię z nowoczesnością. Kim jest Karol Nawrocki i co o nim mówi Prawo i Sprawiedliwość?

Kto to jest Karol Nawrocki?

Karol Nawrocki to profesor historii, prezes Instytutu Pamięci Narodowej i postać ściśle związana z Gdańskiem. Choć formalnie nie należy do PiS, przekonuje, że reprezentuje szeroki obóz patriotyczny i społeczny, zapowiadając jednanie Polaków ponad podziałami.Jego kariera w IPN i działalność w muzealnictwie potwierdzają autorytet w sprawach historii.

PiS go popiera, ale z dystansem

PiS zaproponował Nawrockiego jako „kandydata obywatelskiego” – to sygnał, że partia stara się wyjść poza partyjną etykietę i poszerzyć elektorat . To przemyślana strategia: nowa twarz, osobowość znana z mediów, ale bez formalnych więzów partyjnych.

PiSowskie argumenty za kandydatem z Gdańska

Łączy w sobie konserwatyzm i narodową dumę. PiS podkreśla, że Nawrocki to człowiek, który wiernie strzeże polskiej historii – obiecuje decyzje o ekshumacjach ofiar z Wołynia, kierunek suwerenności energetycznej i przeciwdziałania „zagranicznym wpływom” . Przywódca, który mówi językiem „zwykłych Polaków” i deklaruje obronę tradycyjnych wartości.

Krytyczne spojrzenie – co PiS stara się ukryć?

Nie brak jednak cieni. Media piszą o powiązaniach z radykalnymi środowiskami – kibolskimi i ekstremistycznymi . Dalej – kontrowersyjna historia mieszkania czy odmowa współpracy z Kaczyńskim w kwestii kadrowych nominacji . Te sprawy mogą budzić zastrzeżenia konserwatystów, którzy chcą wiedzieć, kto stoi naprawdę za kandydatem.

Jak PiS wykorzysta zwycięstwo?

Nawrocki jako prezydent z prawem weta to strategia blokady liberalnych ustaw w Sejmie – PiS zyskuje kontrolę nad procesem legislacyjnym . Jego wybór wpisuje się też w szerszą europejską falę konserwatywnej odnowy – obok Orbána czy Le Pen, manifestuje to odwrót od politycznej ortodoksji mainstreamu.


Karol Nawrocki jako prezydent – to nie tylko zmiana twarzy urzędu, ale sygnał, że PiS chce powrócić do ostrej linii politycznej. Jego umiejętność łączenia historii z politycznymi wartościami oraz strategiczne wsparcie konserwatywnych środowisk oznacza, że w kolejnych latach wiele kluczowych pytań czeka na odpowiedź. Obserwujmy, czy ta decyzja faktycznie umocni prawicowy front, czy pogłębi podziały w kraju. Sprawdzajmy uważnie – więcej o Karol Nawrocki znajdziesz pod tym linkiem.

By pomorze